Sama nie wiem, czy chciałabym pojechać na Coachellę. Najpierw musiałbym zarobić multum pieniędzy, a potem wydać je na boho-hippie ciuchy, i obowiązkowo jakieś botki z frędzlami oraz kilka złotawych bransoletek. Poza tym, nie wiem, czy byłaby to przygoda życia: nagromadzenie gwiazd i modowych blogerek na tym festiwalu, powodowałoby u mnie z pewnością ciężkie do przełknięcia uczucie pozostawania z tyłu, bo szybko znalazłaby się ktoś w większym kapeluszu, bardziej prześwitującej sukience i z lepszym fly dye na włosach. 

Znacznie łatwiej i bezpieczniej jest śledzić Coachellę na Instagramie.   

-------------------

The best #Coachella2015 and Coachella related Instagram posts selected wisely by URwhatUsee. Meet the Coachella's festival fashion at its best.

Piątki są najlepsze z całego weekendu. Masz przed sobą perspektywę dwóch, niezmarnowanych jeszcze, dni wolnych od pracy. Planujesz, marzysz, przeglądasz zasoby Internetu, jedną nogą, ciałem wciąż jeszcze w biurze czy tam w innym miejscu. Druga noga, razem z głową są już poza.

Tak, zdecydowanie praca w piątki nie idzie mi najlepiej. Za to co innego idzie mi wtedy wybornie. Klikanie lajków na Instagramie, Pinterest, włóczenie się po e-sklepach, street fashion na Tumblerze. W tym w piątki jestem dobra.