Polska na Instagramie. I poza nim
Ten blog zostanie zainaugurowany przecięciem biało-czerwonej
wstęgi! Będzie polsko, polsko, polsko!
@filip_springer |
Zaczęło się od tego, że 6 stycznia (polskie święto, polski
katolicyzm!) wybrałam się wraz z moim prawie-już narzeczonym do Muzeum Animacji
SE-MA-FOR. Dla wszystkich spoza Łodzi, i dla wszystkich z Łodzi, którzy nie interesują się za bardzo kulturą współczesną, ani też dawną:
Muzeum Se-Ma-For to miejsce poświęcone Reksiowi, Pingwinowi Pik Pok i Colargolowi, czyli legendarnej polskiej wytwórni filmów animowanych Se-Ma-For.
(Co do Colargola - nie mam nic przeciwko rudym, ale ta bajka była do przesady smutna i dlatego - wiem, że to niesprawiedliwe - uważam ją za najgorszą w dorobku Studia Filmowego Se-Ma-For. :-@ )
(Co do Colargola - nie mam nic przeciwko rudym, ale ta bajka była do przesady smutna i dlatego - wiem, że to niesprawiedliwe - uważam ją za najgorszą w dorobku Studia Filmowego Se-Ma-For. :-@ )
Do biletu do Muzeum w gratisie dostaliśmy bilet na projekcję.
6 stycznia w Muzeum prócz nas dwojga nie było nikogo. A panie, które tam pracowały, tak bardzo chciały, żeby było nas więcej, że przygotowały dla nas projekcję dla pary z dzieckiem, którego nie przyprowadziliśmy, bo go nie mamy. Po ustaleniu, że nie mamy dziecka, wyświetlono nam w końcu nie bajeczkę, a film brutalny, „Miasto płynie”.
6 stycznia w Muzeum prócz nas dwojga nie było nikogo. A panie, które tam pracowały, tak bardzo chciały, żeby było nas więcej, że przygotowały dla nas projekcję dla pary z dzieckiem, którego nie przyprowadziliśmy, bo go nie mamy. Po ustaleniu, że nie mamy dziecka, wyświetlono nam w końcu nie bajeczkę, a film brutalny, „Miasto płynie”.
Choć mieszkam w Łodzi, nie jestem fanką urody tego miasta ani urody mieszkających tutaj ludzi.
Filmem byłam więc zachwycona. I stwierdziłam, że jego autorce podobają się te same brzydkie rzeczy, co mnie.
A Wam co brzydkiego się w Polsce najbardziej podoba?
Filmem byłam więc zachwycona. I stwierdziłam, że jego autorce podobają się te same brzydkie rzeczy, co mnie.
A Wam co brzydkiego się w Polsce najbardziej podoba?
Kolorowe gumki do włosów i rajstopy na straganach i w kioskach w przejściach podziemnych?
Dziury i pręty zbrojeniowe wystające z tych dziur, oraz inne metalowe konstrukcje mocujące i rusztowaniowe o inspirujących kształtach, a na ich tle fachowcy z brudnymi paznokciami stawiający domy i mieszkania?
Odrapane barierki?
Rozdarte reklamówki, byle gdzie, byle jak rzucone?
Biedronki i Lidle?
Meblościanki z paprotkami?
Śnieg?
Starzy ludzie?
Adam z Podlasia?
Samotne psy na ulicy?
Jeśli Was też to rozczula, oto kilka adresów, które rozczulą Was jeszcze bardziej.
Znajdziecie tam wiele rzeczy jeszcze piękniejszych niż przejścia podziemne, pręty, fachowcy przy pracy, reklamówki, Biedronki, paprotki, Adamy i samotne psy.
1). Filip Springer - http://instagram.com/filip_springer
Jego fenomen polega na tym, że on niby widzi, co my wszyscy widzimy codziennie, ale zawsze trafia lepiej.
@filip_springer |
@filip_springer |
@filip_springer |
@filip_springer |
@filip_springer |
@filip_springer |
Jeśli chcecie więcej Filipa Springera, zajrzyjcie na jego blog. I koniecznie poświęćcie chwilę wpisowi o PKP i delfinach.
2). Przemek Zdybel - http://instagram.com/przemekzdybel/
Mniej ironicznie. Ale też: brzydko i pięknie zarazem.
@przemekzdybel |
@przemekzdybel |
@przemekzdybel |
@przemekzdybel |
Na http://kefas-photo.blogspot.com/ znajdziecie całe mnóstwo polskiej mody ulicznej z siatką Hugo Bossa w tle.
fot. Piotr Idem |
fot. Piotr Idem |
fot. Piotr Idem |
fot. Piotr Idem |
fot. Piotr Idem |
Tak.
Polska to piękny kraj. Bynajmniej ja lubię.
Polska to piękny kraj. Bynajmniej ja lubię.
Pozdro.
/bonus level/:
/bonus level/:
http://instagram.com/owyca |
http://instagram.com/unlikemenow |
via Zgorzkniały Copywriter: https://www.facebook.com/ZgorzknialyCopywriter |
0 komentarze: